Na przełomie wiosny i lata królują w naszych ogrodach piwonie. Kojarzymy je jako rośliny ozdobne o pięknych kwiatach i upojnym zapachu, jednak mało kto zdaje sobie sprawę, że jest to cenny surowiec zielarski.
Najwcześniej, w połowie kwietnia pojawiają się pierwsze kwiaty piwonii drzewiastej (Paeonia suffruticosa Andrews). Są to piwonie krzaczaste. Rośliny te zawsze związane były z obszarem Chin gdzie były uprawiane już od 2000 lat, tam też powstały pierwsze ich odmiany. Surowcem zielarskim pozyskiwanym z tej rośliny jest kora piwonii drzewiastej Cortex Paeoniae Suffruticosae – MU DAN PI.
Drugie w kolejności pojawiają się kwiaty piwonii lekarskiej (Paeonia officinalis L.). Jest to gatunek wykorzystywany przez europejskie ziołolecznictwo. Pochodzące z terenów południowej i wschodniej Europy. Kwiaty rozwijają się na przełomie maja i czerwca. Jako surowiec leczniczy stosowano kwiaty i korzenie – Flos et Radix Peoniae. Piwonia lekarska była używana w ziołolecznictwie greckim, rzymskim i w okresie średniowiecza. Hipokrates i św. Hildegarda, Lonicerus, Bock, Matthiolus i Paracelsus używali korzenia piwonii przy zaburzeniach trawiennych, w leczeniu padaczki, jako środka regulującego miesiączki, czyszczącego krew, wzmacniającego serce i działającego moczopędnie.
Jako ostatnie, zakwitają piwonie chińskie (Paeonia lactiflora Pall.). Obecnie uprawiane formy nie pochodzą wprost od gatunku lecz od chińskich form ogrodowych, sprowadzonych na początku XIX wieku do Europy. Wg medycyny chińskiej inne właściwości lecznicze posiada piwonia o kwiatach białych – BAI SHAO YAO, a inne o kwiatach czerwonych – CHI SHAO YAO. Korzenie piwonii to ważny produkt zielarski, powszechnie używany, polecany szczególnie kobietom. Dlatego poświęcę mu osobne posty.