Kilka słów o potrawie
Tradycyjnie congee/kongee jest to wodnista papka lub kleik składający się z garści ryżu gotowanego na małym ogniu z pięcio-, sześciokrotnie większą ilością wody. Ryż jest najbardziej popularnym zbożem do przygotowywania congee, może też być on zastąpiony przez proso, orkisz lub inne zboża. Oryginalnie congee było gotowane w glinianym naczyniu przez parę godzin, a woda była sukcesywnie uzupełniana.
CZAS
minimum 30-40 min.
PORCJE
2
KATEGORIA
Śniadania
Składniki:
Jak przyrządzić:
Ryż przepłukać, zalać wodą i gotować tak długo aż ziarna się rozpadną. Jak kleik będzie gotowy dodać pokrojone na kawałki szparagi i ugotować je do miękkości. Kleik można posolić. Congee powinno być raczej bardziej wodniste.
MODYFIKACJE
- Ta zupa jest lekkostrawna i łatwo przyswajalna. Wzmacnia Qi i Płyny ciała. Harmonizuje trawienie, ma działanie odżywcze, łagodzące, chłodzące. Wskazana dla rekonwalescentów zwłaszcza po przebytych chorobach układu oddechowego z wysoką gorączką w przebiegu.
- Szczególnie zalecana przy Wilgotnym Gorącu, osłabieniu trawienia, nadwadze.
- Jeżeli spożywamy congee jako danie terapeutyczne kleik dzielimy na dwie porcje. Jedną spożywamy rano a drugą wieczorem.
- Dodatek sosu Tamari spowoduje, że potrawa będzie bardziej działa na jelito grube, pobudzi wypróżnienie, nawilży jelita.
- Dodatek prażonego czarnego sezamu spowoduje, że zupa będzie bardziej wzmacniała aspekt Krewi.
- Dodatek szczypiorku podniesie termikę potrawy, będzie ona bardziej wskazana dla osób z objawami Zimna.
Zobacz także
SAŁATKA Z BURAKÓW W STYLU GRECKIM
Bardzo smaczna sałatka inspirowana Grecją, ochładza i nawilża jednocześnie, idealna na letnie upały. Można ją spożywać jako samodzielne danie albo jako dodatek do potraw mięsnych lub zbożowych.
OMLET Z POMIDORAMI I SZCZYPIORKIEM
Szybkie i sycące śniadanie. Najlepsze w sezonie letnim. Na ciepło oczywiście.
BOTWINKA – ZUPA Z MŁODYCH BURAKÓW
Prosta i pyszna zupa z młodych buraków, charakterystyczna dla kuchni polskiej, odżywcza i oczyszczająca, tonik dla Krwi. Obowiązkowa w późno wiosennym i letnim menu, jak ktoś ma buraczki z własnego ogródka.
AUTOR PRZEPISU:
