Kilka słów o potrawie
Od 2012 roku chleb żytni na zakwasie jest obecny w moim domu. Przerabiałam różne mąki, przepisy, dodatki, zawsze jednak wracam do wersji podstawowej. W prostocie siła.
CZAS
To zależy:)
PORCJE
1 chleb
KATEGORIA
Dania główne
Składniki:
- 1 szklanka zaczynu z zakwasu żytniego
- 600-800 g świeżej mąki żytniej 500-720-2000 jak do wyboru
- 1 szklanka wody
- 2 łyżeczki soli
Jak przyrządzić:
Ciężko opisać coś, co się robi od tylu lat automatycznie, ale spróbuję. Wieczorem wyjmuję z lodówki zakwas, dodaję do niego szklankę ciepłej wody i tyle mąki by zaczyn po wymieszaniu miał konsytencję gęstej śmietany. Odstawiam w ciepłe miejsce. Rano przelewam zaczyn do miski (ważne by 3-4 łyżki zaczynu odłożyć do słoiczka i umieścić w lodówce), dodaję mąkę (600-800g), szklankę ciepłej wody, sól i mieszam łyżką drewnianą. Ciasto powinno nie być za gęste, ani z rzadkie. dla mnie idealna konsystencja to taka, jak czuję opór pod łyżką, ale mogę jeszcze mieszać nie używając dłoni. Ciasto umieszcza w brytfance wyłożonej papierem do pieczenia lub w garnku ceramicznym/ żeliwnym, pozostawiam do wyrośnięcia. W lecie wystarczą 2-3 godziny, w zimie czasami 5, to zależy:) Wyrośnięty chlebek wstawiam do piekarnika nagrzanego na 200 stopni, piekę 20 minut, zmniejszam temperaturę do 180 stopni i piekę jeszcze 45-55 minut, to zależy od piekarnika lub stopnia wypieczenia. Mąż lubi dłużej pieczony chleb, nawet godzinę.
Na pierwszym zdjęciu widzicie zaczyn nastawiony na noc, na drugim zaczyn dobrze wyrośnięty (potrafi wyjść ze słoika:), na trzecim zdjęciu ciasto chlebowe po wymieszaniu wszystkich składników, na kolejnym wyrośnięte ciasto gotowe do pieczenia, na samym dole upieczony chleb.
MODYFIKACJE
- O właściwościach żyta pisałam tu.
- Chleb piekę na mące żytniej, w zimie używam mąki lżejszej 500/720, w lecie 2000. Zauważyłam, że jak jest cieplej chleb lepiej i szybciej rośnie. Czasami mieszam mąki w różnych proporcjach w zależności od temperatury. Zauważyłam, że pogoda ma wpływ na zakwas.
- Zwracamy uwagę na świeżość mąki!!!!!! Nie kupujemy na zapas, sprawdzamy terminy przydatności do spożycia.
- Zakwas próbowałam robić sama, był słabiutki, po jakimś czasie dostałam 4-letni zakwas od znajomych, moc się zwiększyła znacząco, wielokrotnie dostawałam różne zakwasy i… mieszałam z moim. Uważam, że taka kompilacja jest bardzo skuteczna. Dzielcie się i wymieniajcie zakwasem:)
- Nie dodaję do chleba żadnych nasion. Zazwyczaj dodaje się nasiona roślin oleistych (dynia, słonecznik, orzechy), ale zbyt długie pieczenie w wysokiej temperaturze wpływa niekorzystnie na kwasy tłuszczowe. Jest w takim działaniu jakiś brak logiki: chleb pieczemy z nasionami żeby był zdrowy, a oleje zazwyczaj wolimy tłoczone na zimno bo wiemy, że działanie wysoką temperaturą na nasiona oleiste jest szkodliwe dla kwasów tłuszczowych. Wyznaję zasadę w życiu im prościej tym lepiej.
- Polecam wszystkim miłośnikom chleba żytniego rozdział z książki Paula Pitchforda ” Odżywianie dla zdrowia” pt. Dar Żyta napisany przez Jacques de Langre. Zmienia spojrzenie na prosty żytni chleb.
Zobacz także
KOMPOTY
Kompot jest wywarem sporządzonym z owoców, tradycyjny napój spożywany przez nas od wieków, zapomniany na wiele lat, odstawiony do lamusa, powoli wraca do łask.
ZUPA Z DYNI, DAKTYLI CHIŃSKICH, NASION LOTOSU I BIAŁEGO GRZYBA
Pierwszy raz jadłam tę potrawę w Pekinie, w okresie zimowym. Odżywcza, kojąca, nawilżająca potrawa. Słodkość bez wyrzutów sumienia.
SUAN MEI TANG – KWAŚNA HERBATA ŚLIWKOWA NA UPALNE DNI
Suan Mei Tang, najsłynniejszy letni napój, pity w czasie sezonu słonecznego MANG ZHONG i pozostałe upalne letnie dni. Przepis na ten napój istnieje od ponad 1000 lat. Włączenie go do letniego menu zapobiega możliwym dolegliwościom wynikającym z powodu Gorąca.
AUTOR PRZEPISU: