Chiny są krajem w którym najwcześniej na świecie zaczęto stosować kalendarz. Najstarszym systemem kalendarzowym w Chinach jest system lunarny czyli oparty na fazach księżycowych. Jego początki sięgają pierwszej legendarnej dynastii Xia (2070-1600 r p.n.e.). System lunarny jest szeroko stosowany na Dalekim Wschodzie. Jednak Chińczycy równocześnie bacznie obserwowali też słońce tworząc z czasem kolejny równorzędny kalendarz 24 sezonów słonecznych.

Starożytne Chiny głównie opierały się na agrokulturze i rozwinęli z czasem całą kulturę z tym związaną. System 24 sezonów słonecznych jest podsumowaniem studiów i doświadczenia odnoszących się do astronomii, klimatu i agrokultury. Odnosił się więc mocno do prac na roli i codziennego życia ludzi. Obejmował z czasem wiedzę o pogodzie i klimacie, aktywnościach z dziedziny rolnictwa, zwyczajach ludowych i profilaktyce zdrowia (Yang Sheng).

Dawni Chińczycy organizowali swoje zajęcia zgodnie z fazami słońca i zaczynali swoją pracę ze wschodem słońca, udawali się na spoczynek wraz z zachodem naszej życiodajnej gwiazdy. System 24 sezonów słonecznych odzwierciedlał się w zmianach sezonów, które były drogowskazem z kolei dla aktywności w agrokulturze i miały wpływ na życie zwykłych ludzi. Wiedza ta była przekazywana z pokolenia na pokolenie.

System ten został oparty na początku na obserwacji o układzie ekliptycznym i zmianach sezonów. Pełny obrót Ziemi 360 stopni jest równo podzielony na 24 części zwane 24 sezonami słonecznymi. Każde 15 stopni obrotu Ziemi odpowiada jednemu okresowi słonecznemu (15 x 24 sezony = 360).

Historia

W czasach dynastii Zhou (1046-771 r p.n.e.) nastąpił duży rozwój w zakresie agrokultury i rękodzielnictwie, a także astronomii. W tamtych czasach wyróżniono 4 pory roku: wiosna, lato, jesień i zima. Za czasów okresu Wiosny i Jesieni (770-476 r p.n.e.) Chińczycy zwrócili uwagę na cień słońca, wykorzystując go jako pierwszy zegar słoneczny oraz zauważając 2 przesilenia – zimowe kiedy cień słońca jest najdłuższy i letnie gdy cień słońca jest najkrótszy. W czasach następnych dynastii Qin i Han na podstawie wnikliwej obserwacji dodano pozostałe 16 sezonów słonecznych. Pierwsze oficjalne zapisy o tym sezonie pochodzą z czasów Zachodniej dynastii Han (179-121 r p.n.e.). System 24 sezonów słonecznych uwzględniał już wtedy naturalne zmiany zjawisk w przyrodzie przejawiające się w życiu roślin, zwierząt i ludzi. Uwzględniał meteorologiczne i astronomiczne zjawiska, które miały miejsce w określonej części roku. Jeden sezon słoneczny trwa 15 dni.

Część osób zajmujących się starą chińską kulturą wiedzą, że dla Chińczyków ważne były 3 rzeczy: Niebo, Człowiek i Ziemia. Jednak jest to tylko część obrazu, bo tak naprawdę starożytni mieszkańcy Państwa Środka oddawali cześć Niebu, Ziemi, Słońcu, Księżycowi i swoim przodkom. Aby więc zrozumieć chiński sposób myślenia trzeba brać pod uwagę te wszystkie składowe.

24 sezony słoneczne i profilaktyka zdrowia (Yang Sheng)

Nieodłączną częścią systemu 24 sezonów słonecznych jest także chińska profilaktyka zdrowia jako część medycyny chińskiej. Najczęściej obejmuje ona w swych zaleceniach dietę, odpowiednie ćwiczenia, ubieranie się stosownie do warunków panujących na zewnątrz oraz regulację umysłu, którego stany mogą także wynikać ze zmian w danym sezonie.

Ogólne zalecenia związane z profilaktyką zdrowia i sezonami mówią, aby wiosną i latem wzmacniać Yang naszego umysłu, a jesienią i zimą powinniśmy zwrócić większą uwagę na aspekt Yin naszego umysłu. Choroby zimy powinniśmy leczyć latem. To ostatnie stwierdzenie wymaga osobnego postu, aby wytłumaczyć jego znaczenie.

Czy wydaje się Wam czymś dziwnym, że medycyna powinna opierać się na obserwacji pór roku? Zacytuję Hipokratesa którego przysięgę stosują lekarze medycyny zachodniej:

Kto sztukę lekarską dokładnie przyswoić sobie pragnie, tak postępować winien: najprzód zbadać ma pory roku, jaki każda z nich wpływ wywierać może”.

 „Hipokrates wskazywał, że związane z porami roku zmiany (…) wywołują zmiany w intensywności chorób. Radził pacjentom, aby dostosowywali swoją dietę, rodzaj ćwiczeń fizycznych, a nawet częstotliwość współżycia seksualnego do pór roku.” (Linda Geddes „W pogoni za słońcem. O świetle słonecznym i jego wpływie na nasze ciała i umysły” Wydawnictwo Insignis Media, 2019).

 

Pin It on Pinterest

Share This