Prawidłowa miesiączka wg medycyny chińskiej jest oznaką zdrowia kobiety. Zmiany w cyklach miesiączkowych są pierwszymi sygnałami zmian zachodzących w całym organiźmie. Ciało daje nam subtelne sygnały by się zatrzymać, zastanowić i coś zmienić, tylko czy potrafimy je odpowiednio odczytać?

Pytanie o sposób przechodzenia miesiączki przez kobietę jest jednym z ważniejszych pytań jakie zadają terapeuci medycyny chińskiej w trakcie wywiadu. Ważny jest wiek, w którym wystąpiła pierwsza miesiączka, długość cyklu, długość krwawień, obfitość, dolegliwości dodatkowe tj., występowanie skrzepów, ból brzucha, biegunki, zawroty głowy, bóle głowy (migreny) w trakcie, po lub przed. Ilość ciąż, przebyte zabiegi chirurgiczne, choroby przewlekłe (mięśniaki, endometrioza, cysty, guzy, infekcje bakteryjne i grzybicze) również mają znaczenie w postawieniu diagnozy. U kobiet dojrzałych także czas wystąpienia menopauzy jest istotny. Te wszystkie informacje precyzyjnie określają stan zdrowia kobiety.  

Fizjologia miesiączkowania wg medycyny chińskiej  

W zachodnich krajach pierwsza miesiączka u dziewcząt wypada pomiędzy 10 a 16 r.ż., (w Chinach u przeważającej ilości dziewcząt dzieje się to pomiędzy 13 a 15 r.ż). Miesiączkę, która pojawi się przed 10 r.ż. uważa się za przedwczesną, natomiast jeśli nie pojawi się ona do 16 r.ż., uważa się ją za opóźnioną. 

Przeciętny wiek dla menopauzy, czyli zakończenia miesiączkowania to 50 lat, tak więc jeśli wystąpi ona przed 35 r.ż. uważa się ją za przedwczesną, a jeśli nie pojawi się do 55 r.ż. za opóźnioną. 

Według medycyny zachodniej, cykl miesiączkowy pojawia się co 21-36 dni i trwa około 3-7 dni, przy czym kobieta traci wtedy przeciętnie ok. 30-80 ml krwi. Kolor krwi jest zwykle ciemnoczerwony, jaśniejszy na początku, ciemniejszy w środku i różowy pod koniec cyklu. 

Powyższy zakres wartości, jaki przyjmuje medycyna zachodnia, jest trochę szerszy niż ten, który za prawidłowy uważa medycyna chińska. W medycynie chińskiej przedział 26-32 dni dla długości cyklu uważa się za bardziej fizjologiczny niż zachodni przedział 21-36 dni (cykle 21 dniowe i krórtsze są oznakami Gorąca w ciele, cykle dłuższe niż 32 dni występują u kobiet z oznakami Zimna).

Należy jednak podkreślić z naciskiem, iż bardzo ważna jest w medycynie chińskiej regularność cyklu! Jeśli długość cyklu w poszczególnych miesiącach nie jest taka sama, można to uznać za nieprawidłowe, nawet jeśli mieści się w przedziale 26-32 dni. Z drugiej strony, nawet jeśli cykl trwa 32 dni, lecz pojawia się regularnie, można to uznać za prawidłowy.  

*Jednorazowe nieregularne cykle nie są niepokojące, ale powtarzające się przez 3 cykle lub więcej powinny być skonsultowane. Medycyna zachodnia do wyregulowania cykli stosuje tabletki hormonalne, ale jest to sztuczna regulacja.  

Analogicznie, medycyna chińska uważa czas krwawienia 4-6 dni za bardziej fizjologiczny niż zachodni okres 3-7 dni. Miesiączka powinna być bezbolesna, regularna, o odpowiednim kolorze. Prawidłowo krew miesiączkowa nie powinna zawierać skrzepów, nie nie powinna być ani zbyt rzadka, ani zbyt gęsta.

Wg medycyny chińskiej miesiączki nieregularne, zbyt krótkie, zbyt długie, zbyt obfite lub zbyt skąpe, ze skrzepami, z plamieniem poprzedzającym miesiączkę są oznaką dysharmonii w ciele i powinny być odpowiednio równoważone. Dzięki temu poprawia się ogólny stan zdrowia kobiety i zapobiegamy poważniejszym konsekwencjom zdrowotnym.    

Większość moich pacjentek ma wiele zróżnicowanych dolegliwości miesiączkowych i to akceptuje. Jest to związane z naszą kultura i podejściem do kobiecego ciała. Wielokrotnie słyszę jak mówią, że: “miesiączka jest bolesna, ale to normalne, ma boleć, od dziecka biorę tabletki przeciwbólowe”, “skrzepy zawsze miałam, myślałam, że to normalne”, “wczesna menopauza jest dziedziczna, bo mama też miała ją w wieku 40 lat”. Akceptujemy taki stan. Pozbywamy się niechcianych objawów tabletkami, operacjami, nie widząc, że to nie tylko problem ginekologiczny ale całego organizmu!  

Miesiączkę powinno się regulować chociażby dlatego, że by móc cieszyć się życiem, a nie mieć jednego tygodnia w miesiącu “wyciętego z życiorysu” przez 30-35 lat, czyli około 8 lat w życiu! A także dlatego by cieszyć się zdrowiem po zakończeniu miesiączkowania (zmniejszyć prawdopodobieństwo zachorowania na osteoporozę, choroby serca, nowotwory i inne dolegliwości, którymi nas straszą po 50-tce). Zmiany w stylu życia, w diecie, aktywności fizycznej, w pracy nad umysłem połączone w bardziej zaawansowanych syndromach z ziołami lub akupunkturą poprawiają nasze “tak mam od zawsze”:). Na prawdę warto! 

PS. Szczegóły w kolejnych postach.   

Pin It on Pinterest

Share This